filmy

Filmów o Słowianach nie ma jakoś dużo, więc zebrałam te, które są. To jest playlista na Youtubie, ale nie wszystko jest na Youtubie, rzeczy mogą sięzdezaktualizować, zgubić itp., więc i tu dla potomnych.

Dokumentalne

Wieś pływających krów, 2017

Ten film mnie doprowadzał do szewskiej pasji, ale moim znajomym się podobał, więc może można obejrzeć… Niemieccy hipisi, którzy mają dwie lewe ręce i wiele różnych poglądów, przyjeżdżają z wizytą na polską wieś. Śmiechom nie ma końca.

Inny Świat, 2012

Danuta Szaflarska opowiada o swoich dzieciństwie na Podhalu i jest to bardzo wzruszające i ciekawe, więc mimo, że nie jest to „słowiański dokument”, to na pewno chętny znajdzie na początku wiele ciekawych wątków.

Białoruski klimat

https://vod.tvp.pl/website/bialoruski-klimat,35731897

Maria Czykwin przeprowadza wywiady z artystami z Białorusi, wśród nich np. tacy, co wyprowadzili się do hutoru na wieś i żyją na tradycyjną modłę. Pewien niedosyt pozostawia, ale że nie ma za wielu wogóle filmów czy programów o kulturze Białorusi, to ciekawe. Może odcinki nagrywane w Mińsku mniej; dla nas najciekawszy odc. Kaptaruny o wielokulturowym pograniczu, Rusia o dziewczynie, która gra tradycyjną muzykę i Huśtawka o wspomnianych artystach żyjących na wsi.

Nienasyceni

https://vod.tvp.pl/website/nienasyceni,25820347

Jak mieszkałam kiedyś w Szwecji, to ten dokument mnie niemal dosłownie utrzymał przy życiu. Wzruszał mnie i dawał nadzieję. Niektóre odcinki są o jakichś miejskich sprawach, ale jest też odc. o ostatnich bartnikach z puszczy czy o Uniwersytecie Ludowym w Woli Sękowej, więc zdecydowanie są interesujące nas akcenty. Cały program jest zrobiony subtelnie i pięknie.

Łowcy miodu, 2016

https://vod.pl/filmy-dokumentalne/lowcy-miodu/z0py8b1

Oryginalny i pięknie zrobiony dokument o pszczołach z wieloma słowiańskimi akcentami. Można się wiele dowiedzieć. Narratorką jest aktorka Agnieszka Popławska, co w pierwszej chwili wydaje się od czapy, ale potem się do niej przekonujemy, bo widać, że ją to też interesuje.

Fabularne

Święta polskie, 2000-2006

Pamiętam te filmy z telewizji z dzieciństwa i mam same ciepłe wspomnienia. Fabuła każdego jest osnuta dookoła jednego z polskich świąt, nowszych jak Walentynki ale i tradycyjnych jak Matki Boskiej Zielnej. Raczej nie oglądałam z tego co pamiętam wszystkich trzynastu, nie wszystkie też są w klimacie ludowym, ale z tego co pamiętam, przy paru można było łezkę uronić i przewijają się interesujące dla nas wątki polskich tradycji.

Żyła sobie baba, 2011, Wołyń, 2016

Nie wchodząc w szczegóły geograficzne, te filmy zlały mi się w jedno, więc zamieszczam razem. Pokazują straszliwe wprost życie warkoczastej chłopki na słowiańskiej dzierewni na początku XX wieku. Można wpaść w depresję po obejrzeniu, ale w każdym razie stoją mocno w kategorii: realistycznie ukazana codzienność chłopów na Ukrainie/w Rosji w dawnych czasach. Filmy są całkiem dobre, ale krwawe.

Jak puszczę strzałę, Białoruś, 2009

„Jak puszczę strzałę” zastanawia się nad dzisiejszym miejscem tradycji, odpowiada na pytanie, dlaczego to co było przekazywane przez stulecia, obecnie zanika.Białoruś

Starożytny pogański obrzęd przekształca się w misterium z udziałem całej wioski. Ostatniej na Białorusi, w której praktykowany jest rytuał Pochowania Strzały. W trakcie obrzędu brzmią archaiczne śpiewy. Podczas wykonywania jednego z nich kamera w pewnym momencie rejestruje gwałtowny poryw wiatru.Całe misterium trwa od rana do wieczora. Uczestniczy w nim cała wieś. Wszyscy mieszkańcy trzymając się za ręce i śpiewając idą na pole żyta. Tam składają przedmioty jako ofiary. Ma to na celu uzyskanie dobrej pogody.Autorzy filmu starają się wyjaśnić prawdziwy sens tradycji – poszukując genezy pieśni. Na ekranie zobaczymy portrety psychologiczne mieszkańców wsi, ich wspomnienia.

Oglądałam kiedyś na festiwalu filmowym czy gdzieś film o białoruskim święcie zmarłych Radunica, które odbywa się wiosną. Piszę tu o tym, żeby dodać, jak sobie przypomnę.

A czego tu się bać?,2006, Małgorzata Szumowska

Bardzo fajny film, który oglądałam już co najmniej 2 razy. O podlaskich tradycjach związanych z umieraniem, więc trochę podobny klimat do „Jak puszczę strzałę”.

Dla dzieci

Królewna z długim warkoczem

Privisa

Playlista starych bajek

Kajko i Kokosz